Łożyska

Untitled-1Wokół tematu łożysk stosowanych w rolkach z biegiem lat narosło wiele mitów. Z jednej strony mamy ludzi wyznających „kult” jak najwyższych numerów występujących po oznaczeniu ABEC/ILQ/SG, z drugiej takich, którzy twierdzą że na wszystkich jeździ się tak samo i nawet łożyska maszynowe 1zł za sztukę są wystarczające.

W tym wypadku prawda leży „gdzieś” pośrodku – wiele zależy od tego, do jakiego stylu jazdy będziemy tych łożysk używać!

Zacząć należy od tego, że zakupić możemy łożyska w dwóch rozmiarach:

608 – używane w przeważającej większości rolek, standardowe rozwiązanie. Dostępne w szerokiej gamie rodzajów przeznaczonych do różnych stylów jazdy.

688 – tzw. łożyska mini. Są dedykowane do speedskatingu, stosuje się je w celu zmniejszenia wagi zestawu. Wymagają kół z core posiadającym mniejszej średnicy slot na łożyska. Można kupić także specjalne pierścienie spełniające rolę adapterów do kół z otworem na łożyska 608.

Łożyska używane w rolkach mają następującą budowę:

Pierścienie toczne, wewnętrzny i zewnętrzny – to od nich w największym stopniu zależy to, jak dobrze łożysko będzie pracować. Najczęściej są wykonane ze stali, mogą być także zrobione z materiałów ceramicznych (głównie azotku krzemu). Tego ostatniego materiału używa się w najdroższych łożyskach przeznaczonych do jazdy szybkiej. Jeżeli chodzi o stal, to w tanich łożyskach używa się zwykłej stali węglowej, która jest podatna na korozję. W łożyskach lepszej klasy używa się bardziej odpornej stali chromowanej.

Kulki – od precyzji ich wykonania i odporności na odkształcenia zależy toczenie jak i żywotność łożysk. Podobnie jak pierścienie po których się toczą, mogą być one stalowe, ze stali chromowanej lub ceramiczne. Niekiedy kulki ceramiczne wykorzystuje się w łożyskach z pierścieniami ze stali chromowanej – daje to łożyska hybrydowe, tańsze od całkowicie ceramicznych, ale o zwiększonej żywotności i zmniejszonych oporach toczenia.

Koszyczek na kulki – jego zadaniem jest utrzymanie kulek w równych odstępach między sobą, tak, by łożysko mogło prawidłowo pracować. W tańszych łożyskach jest on stalowy, co oznacza, że jest on podatny na korozję. Sam zetknąłem się z przypadkami gdy metalowy koszyczek się zwyczajnie rozpadł z powodu osłabienia korozją, co oczywiście skutkowało zniszczeniem całego łożyska. W lepszej klasy łożyskach, projektowanych specjalnie do jazdy na rolkach, deskorolkach czy hulajnogach stosuje się koszyczki z nylonu. Dzięki temu możemy nawet rozebrać do czyszczenia całe łożysko. Są one także trwalsze.

Osłonki – Ich zadaniem jest zminimalizowanie ilości zanieczyszczeń przedostających się do środka łożyska. W najprostszym wypadku są to metalowe blaszki mocowane „na zakładkę”, które da się zdemontować ale nie da się ich już później ponownie założyć. W łożyskach których producent przewiduje że można je czyścić, stosuje się osłonki metalowe zabezpieczone zawleczką (c-ring), osłonki metalowe pokryte gumą, albo osłonki z tworzyw sztucznych. W wielu lepszej klasy łożyskach, zwłaszcza tych, które mają koszyk z nylonu, nie ma osłonki po stronie która jest zwrócona w kierunku wnętrza koła.

Należy podkreślić, że łożyska z elementami ceramicznymi nie nadają się do jazdy narażającej je na uderzenia, a więc aggressive, freeskatingu czy powerbladingu!

Najpopularniejsza klasa/rodzaj łożysk to ABEC – skrót od Annular Bearing Engineers Committee, czyli komitetu określającego ogólną specyfikację łożysk – wymiary, tolerancje, odchyłki, geometrię. Ma to na celu pomoc w produkcji łożysk, jej standaryzowanie i ustanowienie punktu odniesienia dla konsumenta. Łożyska ABEC nie są jednak testowane i oceniane pod względem jakości wykonania.

W teorii skala ABEC obejmuje typy: 1,3,5,7 i 9. Na rynku można spotkać tanie, chińskiej produkcji łożyska z oznaczeniem nawet ABEC 11 – to jednak tylko chwyt marketingowy.

Nie ma specyfikacji ABEC powyżej 9!

Im wyższa cyfra po ABEC, tym łożysko jest wykonane precyzyjniej, z mniejszymi odchyłkami, co przekłada się na lepsze jego toczenie. Trzeba sobie jednak zdać sprawę, że ABEC nie określa wielu istotnych w jeździe na rolkach czynników. Jednym z nich jest np. wytrzymałość konstrukcji łożyska na uderzenia. Nie są także określone parametry jak: tolerancja na obciążenia boczne, rodzaj i jakość materiałów z których wykonane są pierścienie oraz kulki, rodzaj koszyka na kulki, gładkość powierzchni tocznych, luzy między kulkami a pierścieniami. ABEC skupia się jedynie na wymiarach pierścieni i powierzchni tocznych, a w szczególności na mimośrodowości, czyli okrągłości na pierścieniu wewnętrznym.

W praktyce więc, skala ABEC jest niemiarodajna w przypadku jazdy na rolkach bo pomija zbyt wiele istotnych czynników. Łożyska ABEC 3 jednego producenta mogą być lepszej jakości i mieć mniejsze opory toczenia od ABEC 7 innego, z powodu użycia lepszej klasy materiałów do ich produkcji czy bardziej precyzyjnie wykonanych kulek.

Różnica w jakości może być naprawdę kolosalna, a skala ABEC nie mówi nam o niej dosłownie nic.

Markowi producenci używający oznaczeń ABEC modyfikują konstrukcję łożyska i dobierają materiały tak, by ich produkt jak najlepiej nadawał się do jazdy na rolkach. I takie łożyska faktycznie spisują się bardzo dobrze. Warto wspomnieć tu marki BSB oraz Wicked, obie używające skali ABEC. Istnieją także marki wypuszczające na rynek łożyska do jazdy agresywnej z oznaczeniem ABEC – ich produkty mają być przede wszystkim wytrzymałe.

Niestety, na rynku występuje także pełno tzw. stamp-brandów, czyli „producentów” zamawiających generyczne łożyska ABEC z Chin, jedynie ze zmienionym napisem na osłonce. Takie łożyska najczęściej nie są w żaden sposób zaadaptowane do charakterystyki obciążeń powstających przy jeździe na rolkach. Już lepiej zaoszczędzić pieniądze i kupić zwykłe maszynowe, niż brać takiego kota w worku.

Dlatego też markowi producenci łożysk do jazdy na rolkach/deskorolkach w dużej mierze odeszli od stosowania oznaczeń ABEC na rzecz autorskich systemów specyfikacji lub całkowitego braku takowych, podając jedynie przeznaczenie danych łożysk.

Najbardziej znanym z takich wytwórców łożysk jest firma Bones która od lat projektuje swoje łożyska głównie z myślą o jeździe na deskorolce. Sprawdzają się one także doskonale w jeździe na rolkach, ze względu na podobną specyfikę warunków pracy łożyska (obciążenia boczne, nacisk, ilość obrotów na minutę). Już nawet ich najtańszy model – Bones REDS – oferuje dużo „płynniejsze” toczenie niż większość dostępnych na rynku modeli łożysk kategoryzowanych wg. skali ABEC.

Firmy zajmujące się sprzętem do speedskatingu takie jak dMb, Simmon’s Racing, Schankel, SKF też nie posiadają własnej skali jakości łożysk i nie używają ABEC, zamiast tego podając przeznaczenie danego modelu i jego charakterystykę. Najczęściej są to łożyska produkowane z myślą o jeździe szybkiej i osiąganiu jak największej prędkości.

Firma Rollerblade, wprowadziła własne oznaczenie „SG”. Takie łożyska zachowują się podobnie do markowych łożysk o oznaczeniu ABEC, natomiast ich główną cechą wyróżniającą jest użycie żelu silikonowego jako smaru. Skala oznaczeń pokrywa się w dużej mierze z klasyfikacją ABEC.

Inną ze znanych firm produkujących łożyska do zastosowań w sprzęcie sportowym jest firma Twincam. W przeciwieństwie do marki Bones, Twincam przy projektowaniu łożysk skupiają się na jeździe na rolkach. Obecnie często producenci rolek wydają łożyska Twincam pod swoją marką, np. Powerslide czy Seba, a w przeszłości także Salomon. Łożyska Twincam ILQ różnią się tym od reszty, że posiadają sześć kulek zamiast siedmiu. Same kulki są także większe. Producent podaje, że takie rozwiązanie zmniejsza opory toczenia, natomiast większe kulki pozostawiają mniej wolnej przestrzeni w łożysku ILQ, a więc nie jest konieczna tak duża ilość smaru jak w przypadku ABEC. Ze względu na większy rozmiar kulek łożyska te cechują się także zwiększoną wytrzymałością, więc dobrze się nadają do jazdy aggressive, freeskate, powerbladingu. W istocie łożyska Twincam cieszą się sporą popularnością i uznaniem pośród rolkarzy uprawiających te dyscypliny. Osobiście jeździłem na dwóch kompletach (jedne pod brandingiem Salomon, drugie Powerslide) i były to jedne z najlepszych łożysk z jakimi miałem do czynienia.

Jeżeli chodzi o skategoryzowanie łożysk względem jazdy, jeżeli producent nie podaje ich przeznaczenia, to można to umownie określić w ten sposób:

ABEC3 do 5/SG5/ILQ5 z osłonkami stalowymi, stalowymi koszykami i ich analogi – łożyska używane do jazdy rekreacyjnej i fitness.

ABEC7 do 9/SG7-9/ILQ7-9 i ich odpowiedniki, raczej stal chromowana – jazda fitness, freestyle slalom, “budżetowy” wybór do jazdy szybkiej.

ABEC5 do 7/ILQ5-7 i podobne – z pokrytymi gumą osłonkami, nylonowymi koszykami na kulki – jazda aggressive, freeskate, powerblading, downhill.

Łożyska hybrydowe, z ceramicznymi kulkami, lub całkowicie ceramiczne – jazda szybka.

Oczywiście, sam posiadam preferencje, co do wyboru łożysk. Wybieram takie, które posiadają pokryte gumą osłonki (lepiej chronią przed brudem i do pewnego stopnia nawet przed wodą), nylonowe koszyki, elementy toczne ze stali chromowanej – takie łożyska są trwałe i dość szybkie, idealne do urban skatingu. Dodatkowo, bardzo łatwe w serwisowaniu.

Na zakończenie warto dodać, że można znaleźć dobre łożyska na każdą kieszeń i do każdego stylu jazdy. Nie należy jednak oczekiwać cudów, dać się złapać na wyższy numerek ABEC i ładne opakowanie. Ponadto, jeżeli kupujemy całe nowe lub używane rolki, klasa łożysk jest na samym końcu listy czynników, na które należy zwracać uwagę.