Jeśli nie interesujesz się jazdą szybką i uważasz że to nie jest dyscyplina dla Ciebie, a ludzie ją uprawiają są sztywnymi sportowcami – przeczytaj ten wywiad.
Jeśli uprawiasz i interesujesz się jazdą szybką na rolkach to na pewno osoba Wojtka Barana nie jest Ci obca – są jednak rzeczy które na pewno Cię zaskoczą!
O rolkach i treningach. O przeplatance w prawo. O sposobie na pokonanie niechęci do biegania. O muzyce i wielu innych ważnych dla każdego rolkarza aspektach życia – Wojtek Baran!
Pawione: Sezon rolkowy dla rolkarzy szybkich się zakończył. Wojtek, obiło mi się o uszy, a tak naprawdę to o oczy, że swój sezon rolkowy zakończyłeś z przytupem.
Wojtek: Sezon zacząłem od upadku w Berlinie na półmaratonie i zakończyłem upadkiem na maratonie, widocznie mam sentyment do tego miasta albo Berliński asfalt ma dobry wpływ na moją skórę 🙂
Pawione: Albo wywracasz się specjalnie bo lubisz zdzierać strupy! Zacznijmy klasycznie. Skąd u Ciebie wzięła się chęć ścigania?
Wojtek: Kilka lat temu byłem jeszcze łyżwiarzem szybkim, a ważnym elementem przygotowania do sezonu jest właśnie jazda na rolkach. I po takim jednym zimowym sezonie odezwałem się do Bartka Chojnackiego. Od początku się dogadywaliśmy i nasze bardzo dobre relacje trwają do dziś.
Pawione: I tak do dzisiaj ścigacie się razem w jednej drużynie. A teraz trudniejsze pytanie. Dla kogo tak naprawdę jest jazda szybka?
Wojtek:
Dla osób, które lubią konsekwentną, sumienną i ciężka pracę.
Jazda szybka to nie jest że tak powiem „zajawka”, tu trzeba znać się na przygotowaniu fizycznym albo współpracować z fachowcem, który odpowiednio przygotuje cie do sezonu.
Pawione: Świetna odpowiedź. To co napisałeś to jeden z aspektów, które mnie osobiście odrzucały od jazdy szybkiej. Zanim jednak zadam pytanie z tym związane – powiedz mi: na czym polega twoja konsekwentna, sumienna i ciężka praca?
Wojtek: A twoja? 🙂
Pawione: Na prowadzeniu wywiadu z Tobą! Ale teraz serio. Jak trenuje Wojtek Baran? Wiele osób na pewno to ciekawi. Siłownia? Pływanie? Bieganie? Dieta?
Wojtek: Oczywiście, że tego nie zdradzę, ale mam swój dzienny grafik: co muszę zrobić i mniej więcej o której godzinie. Wiadomo, że czasami zajęcia na studiach kolidują z treningami, ale nauczyłem się planować swój dzień.
W sumie „muszę” to złe słowo, bo brzmi jakby był to rozkaz, a ja to robię bo po prostu to lubię i sprawia mi to przyjemność.
Pawione: I dlatego właśnie z Tobą jest ten wywiad. Masz prawdziwą zajawkę na jazdę szybkę, a nie tylko na same wyniki. Myślisz, że osoby które np. biegają w ramach treningu, a nie lubią tego są w stanie coś osiągnąć? Czy są jakieś elementy całej jazdy szybkiej, których ty nie lubisz lub chciałbyś je zmienić?
Wojtek: Chciałbym zamienić śnieg na 20 stopni w maju. 🙂
Ogólnie jak się coś robi na siłę i od niechcenia to efekt końcowy jest słaby. Trzeba lubić to co się robi.
Ja nie lubiłem biegać, ale znalazłem na to sposób.
Pawione: Ja też nie lubię! Jaki to sposób?
Wojtek: Jak ci powiem i będziesz się ścigał w następnym sezonie to będę miał kolejnego konkurenta. 🙂 Ale ok…
Wrzucałem na telefon wybrany rapowy album i słuchałem go przez cały czas biegania, a jak go znałem to nawet czasami coś zarapowałem pod nosem!
Pawione: Czyli poza talentem sportowym jest również i talent muzyczny! Twoje TOP 3 kawałków rapowych to:
Wojtek: Trudna sprawa. Mam swoje top 3 raperów i każdy ich numer jest sztosem.
Pawione: Może być.
Wojtek: Paluch, Sokół, Mes. To z naszego rodzimego podwórka. Z zagranicy mam top 1: Jay-z.
Pawione: Zrobiłeś kurs instruktora jazdy na rolkach gdzie próbowałeś kilku dyscyplin. Zdarza Ci się również trenować ludzi. Co takiego brakuje w jeździe szybkiej a czego mogli by się nauczyć inni rolkarze o speed’owców?
Wojtek:
Za dużo ludzie oglądają youtuba. Patrzą co robi absolutny światowy top Bart Swings.
Chcą robić podobnie, a nawet nie mają nikogo, kto mógłby ich ukierunkować i powiedzieć co robią źle. Odnośnie treningów i ćwiczeń. W jeździe szybkiej ważne jest to aby wykonywać je dobrze i poprawnie.
Pawione: Trening, ćwiczenia, bieganie – brzmi poważnie. Mało kto od razu zdecyduje się na taki start. Czy jest łatwiejsza opcja aby spróbować jazdy szybkiej?
Wojtek:
Szczerze mówiąc to jest łatwe tylko nie można się nastawiać, że w miesiąc będzie się mistrzem świata. Wszystko kwestia podejścia.
Pawione: No właśnie – podejście. Co np. ja jako rolkarz agresywny zyskam próbując lub ucząc się podstaw jazdy szybkiej?
Wojtek:
Bardzo wiele, a najważniejsze że jak będziesz chciał iść na rolki na 15 to nie pójdziesz o 16:30!
Pawione. Coś w tym jest! A teraz na serio: czy jest coś czego chciałbyś się nauczyć lub zapożyczyć z innych dyscyplin np. z jazdy agresywnej?
Wojtek: Wszystko jest na serio! Ogólnie jestem bardzo poważna osobą. 🙂
Chciałbym się nauczyć tak bardzo super świetnie przejechać tor do jazdy szybkiej przeplatanką w prawo na takiej prędkości jakbym leciał w lewo. Aaaa i 360 bym skoczył! 🙂
Pawione: Jak myślisz jakby skończył się wyścig na torze gdyby wymagana była jazda tylko w prawo?
Wojtek: A kto by startował? 🙂
Pawione: Czyli jest szansa że w wyścigu w prawo mógłbym z Tobą wygrać?
Wojtek: Chciałbyś.
Pawione: A kto by nie chciał wygrać z BARANEM? A jak już jesteśmy na etapie wyników. Z jakiego wyniku jesteś najbardziej dumny?
Wojtek: Tak jak z tymi raperami nie dam rady wybrać jednego, ale muszę przyznać że w tym roku 3 miejsce w Berlinie na City Nacht bardzo dobrze wspominam.
Pawione: Co chciałbyś zrobić w 2017 a czego wolałbyś uniknąć?
Wojtek: W 2017 chciałbym zrobić klatę, a uniknąć robienia bicka. 🙂
Pawione: HAHAHAHAH
Wojtek: Kurde no! Taki jestem. 🙂
Pawione: Poczucie humoru to zdecydowanie twoja mocna strona. Czego jeszcze ludzie śledzący tylko twoje sportowe poczynania o Tobie nie wiedza? Dziwne hobby poza zdzieraniem strupów?
Wojtek: Zdzieranie strupów nie jest dziwne – to normalne. Łapie motyle i susze liście. Kolekcjonuje czapki New Ery. Od niedawna mam też psy. Nie mam czasu na nudę.
Pawione: Kurde serio z tymi liśćmi?
Wojtek: Na bank!
Pawione: Zbliżamy się do końca więc muszę spytać: kiedy przestaniesz jeździć i dasz szansę innym?
Wojtek: Przecież daje! #BartekChojnacki
Pawione: Złote rady Barana zarówno dla tych początkujących jak i dla tych zaawansowanych rolkarzy to:
Wojtek:
Najważniejsze aby to co się robi sprawiało radość, bo napinka i stres w niczym nie pomaga.
Pawione: Jedno mogę potwierdzić – z napinką to ty masz na pieńku. Z mojej strony życzę wszystkim rolkarzom, nie tylko tym szybkim, aby posłuchali twoich rad – ja ich słucham i dobrze na tym wychodzę! Ja przystało na dobry wywiad: pozdrowienia, buziaczki i inne uwagi czyli pisz co chcesz.
Wojtek: Chciałbym pozdrowić wszystkich moich fanów, rodzinę, bliskich, sponsorów. Robię to co lubię, dobrze się przy tym bawię. Wysokie 5 wszystkim!!